Prawa podmiotów danych, czyli osób których dane  dotyczą

Kazda osoba, której dane osobowe są przetwarzane ma swoje prawa. Wynikają one wprost z ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych - RODO. Warto je znać, żeby wiedzieć, jakie obowiązki względem tych osób ma administrator danych.

Klauzura informacyjna, będąca wypełnieniem obowiązku z art. 13 i 14 Ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych w swojej treści zawiera znaczące dla podmiotu danych sformułowania. Albowiem informuje nas – osoby, których dane dotyczą - o naszych prawach wynikających z przepisów RODO. Należy jednak pamiętać, że nie zawsze prawa te są jednakowe. Uzależnione to jest od podstawy prawnej przetwarzania danych osobowych.

W tym miejscu pojawia się problem funkcjonujący w rzeczywistości gospodarczej, ponieważ administratorzy nie zawsze mają pojęcie o tym co piszą. Często osoba zainteresowana otrzymuje skopiowane informacje o swoich prawach zawartych w RODO bez weryfikacji czy może w rzeczywistości z nich skorzystać.

Prawo dostępu do danych osobowych

Uniwersalnym uprawnieniem jest wystąpienie do administratora naszych danych osobowych o udostępnienie ich na naszą rzecz.
Administrator danych osobowych posiada obowiązek udzielenia na nasz wniosek odpowiedzi:
1. Jakie dane przetwarza.
2. W jakim celu,
3. Kto jeszcze ma do nich dostęp.
4. Jaki czas będą one przetwarzane itd. czyli wszytkie informacje, które administrator danych ma obowiązek zrealizować wobec osób, których dane przetwarza.

Czy jest to rozwiązane nowe tzn. wynikające jedynie z RODO? Nie. Jeszcze na podstawie starych przepisów, a więc ustawy o ochronie danych osobowych z 1997 r., osoba, której dane dotyczą miała prawo uzyskania podobnych informacji. Zamieszanie związane z powyższym uprawnieniem wynika z tego, że w poprzedniej regulacji prawnej nie każdy o tym wiedział. Jedynie głęboko zainteresowane osoby, które zgłębiły temat ochrony danych osobowych korzystały ze swojego uprawnienia.

Warto zaznaczyć, że administrator danych osobowych udostępnia kopie przetwarzanych danych wnioskodawcy. Jeśli jednak, taka osoba życzy sobie ponownej kopii, to administrator ma prawo zażądać „rozsądną” kwotę za usługę. Co to jest ta rozsądna kwota? Jest to opłata odpowiadająca rzeczywistemu kosztowi przygotowania materiałów na rzecz osoby wnioskującej. Oznacza to, że administrator nie ma prawa wymyślać zaporowych kwot. Najprościej dokonać przeliczenia na roboczogodziny danego pracownika, który został oddelegowany do przygotowania żądanych materiałów.

Prawo do sprostowania danych osobowych - prawo do poprawienia informacji

Jest to kolejne uprawnienie, które już istniało od 1997 roku, czyli w tzw. starym porządku prawnym, przed RODO. Osoba zainteresowana ma prawo, po uzyskaniu informacji dotyczących jej danych oraz sprostowania ich. Może również zażądać uzupełnienia niekompletnych informacji lub je rozszerzyć. Takie uprawnienie nie powinno stanowić nowości dla administratorów, a w związku z tym powodować daleko idących trudności jego wypełnienia.

Prawo do bycia zapomnianym - prawo do usunięcia danych osobowych

Dla pseudo specjalistów temat rzeka. Dla osób naprawdę zajmujących się ochroną danych uprawnienie stare, które zostało jedynie sformalizowane w akcie prawnym. Jeszcze na podstawie dyrektywy o ochronie danych osobowych, po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 2014 r. uprawnienie to stało się powszechnie stosowane. W przywołanej sprawie (sygn. C-131/12) obywatel Hiszpanii pozwał spółkę Google, ponieważ pomimo usunięcia jego danych z witryny internetowej, po wpisaniu  danych w wyszukiwarce pojawiały się artykuły łączące treść z jego osobą. Trybunał stwierdził, że taka sytuacja narusza dobra osobiste powoda: „W tym względzie ze względu na to, że zawarcie na liście wyników wyszukiwania mającego za punkt wyjścia imię i nazwisko danej osoby linków do strony internetowej oraz zawartych na niej i dotyczącej tej osoby informacji znacznie zwiększa dostępność tych informacji dla wszystkich internautów dokonujących wyszukiwania w przedmiocie danej osoby i może odegrać decydującą rolę w rozpowszechnieniu tych informacji, może ono stanowić ingerencję w prawo podstawowe do poszanowania prywatności osoby, której dane dotyczą, bardziej znaczącą niż ta wynikająca z publikacji przez wydawcę strony internetowej".

Po uzyskaniu korzystanej interpretacji, osoby zainteresowane rozpoczęły proces występowania do administratorów o usunięcie ich danych. Skodyfikowanie uprawnienia w przepisach RODO jest jedynie formalnym uwzględnieniem czegoś co już istniało w rzeczywistości.

Z uprawnienia mogą skorzystać osoby, które cofnęły zgodę na przetwarzanie danych osobowych, a ich usuniecie wynika z prawa, został wniesiony sprzeciw lub po prostu były przetwarzane niezgodnie z prawem.

Nie istnieje możliwość skorzystania z powyższego uprawnienia w przypadku przetwarzania na podstawie przepisów prawa, w prawnie uzasadnionym celu lub wypełnienia obowiązku prawnego. Co ciekawe często dłużnicy składają skargi do PUODO właśnie na tej podstawie myślą, że nie będą musieli regulować swoich zobowiązań. Niestety dla nich, ale dochodzenie roszczeń jest to prawnie uzasadniony cel przetwarzania danych przez ado.

Prawo do ograniczenia przetwarzania danych osobowych

Czasem może dojść do sytuacji, w której np. osoba kwestionuje zasadność przetwarzania jej danych osobowych. Wtedy administrator danych osobowych musi sprawdzić, czy faktycznie doszło do nieprawidłowości. Ograniczenie przetwarzania jest to zminimalizowanie przetwarzania danych jedynie do postaci ich przechowywania, na czas, mówiąc kolokwialnie, zbadania sprawy przez administratora.

Kolejnym przykładem jest sytuacja, w której administrator nie potrzebuje już takiej ilości danych lub w ogóle nie istnieje już pierwotny cel przetwarzania. Jednak osoba, której dane dotyczą chce lub będzie mogła dochodzić swoich roszczeń czy praw. W tym przypadku istnieje potrzeba zachowania danych do zakończenia postępowania.

Prawo do przenoszenia danych osobowych

Przenoszenie danych osobowych, czyli temat rzeka. Nie raz już spotkaliśmy się z obowiązkiem informacyjnym, w którym takie uprawnienie widniało. Nie oznacza to, że można było z tego skorzystać w rzeczywistości. Spotyka się administratorów, którzy sami nie wiedzą, kiedy takie uprawnienie podmiot danych może zastosować. Tak naprawdę nie ma w tym nic trudnego, ponieważ są to tylko trzy przypadki:
1. ZGODA
2. UMOWA
3. PRZETWARZANIE ZAUTOMATYZOWANE.

Nie ma możliwości przenoszenia danych w przypadku przetwarzania na podstawie przepisów prawa, w prawnie uzasadnionym obowiązku itp. Samo przeniesienie danych nie oznacza wręczenia osobie wydruku jej danych. To administrator danych ma obowiązek skontaktowania się z nowym administratorem i ustalenia kwestii przeniesienia informacji. Jak zaznaczała Grupa robocza ds. ochrony osób fizycznych w zakresie przetarzania danych osobowych (obecnie Europejska Rada Ochrony Danych) format danych musi pozwalać na automatyczne ich przeniesienie i wgranie w systemie nowego administratora. Nie ma więc mowy o formacie PDF czy DOC. Oczywiście każdy z administratorów może korzystać z różnych oprogramowań, dlatego w tym względzie potrzebna jest współpraca.

Prawo do sprzeciwu

I ponownie kolejna kwestia, która już istniała przed laty. Aktualnie osoba, której dane dotyczą ma prawo wnieść sprzeciw co do przetwarzania, jeśli odbywa się ono na podstawie realizacji zadania w interesie publicznym lub prawnie uzasadnionego interesu administratora. W takim przypadku administrator danych musi przeanalizować zasadność wniesionego sprzeciwu i odpowiedzieć osobie zainteresowanej o podjętych działaniach.

Jeśli przetwarzanie danych odbywa się w celu prowadzenia marketingu, to osoba, której dane dotyczą ma prawo w każdym momencie do wniesienia sprzeciwu, a administrator danych niezwłocznie zaprzestaje wykorzystywania jej danych. Wniesienie sprzeciwu może być zautomatyzowane, czyli administrator może udostępnić formularz lub rozwiązanie cyfrowe pozwalające na szybkie i bez zbędnych trudności skorzystanie z przysługującego uprawnienia.

Przepisy RODO przewidują jeszcze jedno uprawnienie. Dotyczy ono zautomatyzowanego podejmowania decyzji. Jest to temat szeroki oraz wykorzystujący zdobycze nowoczesnej techniki, w tym sztucznej inteligencji, dlatego zostanie omówiony osobno.